Poetry

Karolina Górniak
PROFILE About me Poetry (3)


8 august 2010

6 kwietnia

nie pytajcie jak mam na imię
i tak nie przeszłam do historii
jestem żoną Petrarki urodziłam mu
dwoje dzieci

podobno w młodości
miałam ciepły uśmiech i gładkie dłonie
a także oczy
niebieskie to znaczy cierpliwe

nie nie stąpam po ziemi jak anioł
mój krok ciężki
oddech zmęczony
lecz cóż to znaczy
wobec hebanowych rzęs
koralowych ust

znałam go lepiej niż on sam
czas łączy
i przez te wszystkie lata poznałam
magiczne znaczenie słowa
przywiązanie

lecz cóż to znaczy
wobec dnia 6 kwietnia 1327 roku

nie nie mam żalu
nawet gdy krzyczał nocą
jej imię

nie szukajcie o mnie sonetów
gdyż to czego nie zapisano
nie istnieje

ja byłam tylko po to
by dać życie
jemu jej
i waszemu marzeniu
o miłości

o której nic nie wiecie


number of comments: 3 | rating: 20 |  more 

Wojciech Jacek Pelc,  

piszesz ciekawie, wiersze wciągają :) - to taki zbiorczy komentarz do wszystkich trzech - pozdrawiam :)

report |

Rmk,  

Piękna wyprawa w świat poezji i głębszych uczuć... i to jeszcze z podbudową polonistyczną. Gratuluję i pozdrawiam.

report |

RM,  

ta data z rokiem jest tam niepotrzebna

report |



other poems: akropole, Korytarze, 6 kwietnia,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1