9 august 2010
LATO
Odwrócona w kapeluszu, promieniami w morzu brodzisz,
idziesz tam gdzie zaraz zaczniesz, co zielone złotem złocić.
Ślady Twoje fala kryje ogrzewając Cię dotykiem.
Tak Twój dotyk daje ciepło uśmiech Twój zaś jest promykiem.
Więc uśmiechem po tym piasku po tym brzegu po tej wodzie,
daj nam ciepła jak najwięcej nim jesiennym spadniesz chłodem.
Choć w pół drogi do jesieni popatrz jak to będąc rokiem,
czas określa Cię w przestrzeni Ty zaś czas określasz krokiem.
W każdym kroku móc Cię znaleźć i zgadywać jaka pora,
Wiem, że lato spaceruje-wiosna lśni spod parasola.
Jeszcze jedno piękne lato nie zapomnij proszę o tym,
I w swej drodze krok po kroku, krok po kroku wróć z powrotem
2 august 2025
wiesiek
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek