10 may 2010
Zmiany, zmiany
Endorfiny nam brak, zapewne chwilowo.
Susząc łzy w popiele, na wietrze rozdmuchać
nieprzyjazny zimny gest, dotyk, złe słowo
burząc mur niechęci, losowi zaufać.
Pozwolić, by usta poddały się szczerze
darując zachciankom wolność, precz kajdany.
Wystawić na pokaz, niewątpliwość wesprze
miraże zmydlone w widok zwierciadlany.
Spełnione marzenia, dużo tego w nas
nieujarzmionych dni, bez hamulców nocy
wesołych wydarzeń delikatny obraz
kreowany szczęściem, czuły życia dotyk.
blondynka8
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko