16 april 2012

jestem sobie chłopiec

ojciec kazali
zielony mundurku
chwyć majdan i gnaj do dziadka
tylko nie zbaczaj z drogi
w autobusie dopadną cię korki
w dzielnicy zbirów hodowane do walk szczury
a ścieżkę za więzieniem kolonizują jadowite mrówki
i jeszcze te kurwy wszawe na rogach ulic

ruszyłem
traktem żwirem wysypanym wzdłuż szrotu
parkiem alejki jegomościa w meloniku
miedzą plantacji jedwabników
kołującym jastrzębiem znacząc azymut

już w progu zrozumiałem sens wypuszczonych gołębi
teraz ty co okiem słońca z trójkąta chmur łypiesz
i mnie odbierz życie


number of comments: 25 | rating: 21 |  more 

Szel,  

jestem pod wrazeniem Kondziu....ogromnym z przyjemnoscia przyznaje ze to twoj najlepszy wiersz i jednoczesnie najlepsza z ekfraz ktore do tej grafiki czytalam _ dobrego :)

report |

Konrad Redus,  

a dostanę koronę Króla Juliana? :P dziękuję

report |

Szel,  

Krol Julijan a co to za jeden? :)

report |

Konrad Redus,  

oj, ale masz braki, czy animowany serial, niekoniecznie dla dzieci, "pingwiny z madagaskaru" jest Ci totalnie obcy? teksty stamtąd wchodzą do kanonu powiedzonek, a polski dubbing zasługuje śmiało na Oscara, popatrz sobie na youtbuie

report |

sisey,  

A masz: " I Like To Move It" i nie mów, że dla mnie to mało. :) Pod wrażeniem jestem tekstu. To jak butelki z benzyną zmienione na kamienie. Nie podejdziesz, jeśli na wojnę cię nie stać. Gratuluję buntowniku. A do wiersza tylko jedno: wszystko w swoim czasie, również umieranie. Pozdrawiam

report |

Ania Ostrowska,  

nic nie poradzę, ale ciśnie mi się na usta egzaltowane "WOW" w skali XL :) Tylko Konrad pliiis wywal "to" sprzed "ruszyłem" :))))

report |

Konrad Redus,  

a co Ty na to, że wstawiłem je, byś miała się do czego przyczepić? ;) dzięki

report |

Ania Ostrowska,  

że dałam się podpuścić? Masz przechlapane :)

report |

/,  

bardzo, bardzo...

report |

Konrad Redus,  

fajno, dzięki

report |

hossa,  

fajnie, niezwykle indywidualna interpretacja ;) że aż tak cię pognała grafika, no no :)

report |

Konrad Redus,  

a to przecież tylko jedna z opcji, każdy widz więcej niż jedną rzecz

report |

hossa,  

Konrad jeżu no.... i o to chodzi ( jak napiszę, że o się rozchodzi to mnie znowu poprawią, że gacie itepe;) )

report |

q,  

Tak!

report |

...,  

nic nowego nie napiszę - też pod wrażeniem i też najlepsza ekfraza

report |

Konrad Redus,  

miło mi, dziękuję

report |

ALEKSANDRA,  

zajeb....! :) oj czemu ja tu tak późno?:)

report |

Konrad Redus,  

tak wyszło :P, dziękować

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

i mnie tu nie było? świetny wiersz..

report |

Konrad Redus,  

ale jesteś, to najważniejsze, dzięki, buźka

report |



other poems: miłośnicy blasku księżyca, podniebny, japiszon, zacisze, sztuka dla ludu, dreamliner, do druku, jedyne słońce jedynego nieba, autonomia (w moim ogrodzie…), jak duchy, rozsądnie jest umrzeć na koniec, I can’t get no satisfaction, tylko profanum (żadnego sacrum), 2-gi wyjściowy, z czego biorą się sny, attention whore, 1-szy wyjściowy, rzuć wszystko i chodź się całować, niskopienny, wyjdź i graj, pustynny, obietnice czekania, tyle ze światła, sytuacje graniczne, seks, gdy zagrabiają nam wolność, naturalny, Mary Jane, orzeł Lota, K. jak Kai, jak ..., breakthrough, pełnia, zapał twórczy, kościelny radzi, emigrantka, my skurwysyny..., delikatesy, swoi właśni (asertywnie zakochani), do kraju tego*, jaskółki przed burzą, pusta ściana, osobowość poprzewracanych bibelotów, próbkowanie z okolic mostka, powołanie gargulca, Eurydyka, krowa płacząca, zegar biologiczny wiersza, nie musisz ze mną siedzieć, buty do chodzenia, wieża z kości, dziś nawet ja w ciebie nie wierzę, potańcówka w Dochester, bezpieczeństwo snu, u studni na rogatkach, dzień zaczyna się niebem..., boski ten kwiatek*, intel inside, w drodze do podnóża Karakal, czytanie z ośmiu błogosławieństw, scenopis pod Nescę, nu-clear, wy..., stacja: Jupiter II, wracaj!, chłopiec siada na drodze, ***(przyjacielu), A, zawiadowca, związek partnerski 1+0, trójkolorowa kotka, starczy póki co, O/X, pastor, hard rock cafe, * * *, wczorajsze jutro czyli bez happy endu, strażnica, spokój jest kłamstwem, jestem sobie chłopiec, już wolę explorera, krem na zmarszczki w mojej głowie*, połamany chlebem, nevermind, tłumu pęd, podziemny krąg, gra wstępna, żona, huragan z małej burzy, scheda po rycerzach świątyni, pukiel kontra wąsik, stan: kalifornia, dzień ósmy, niezły meksyk, łyk-end, world series of poker, symbol nowego świata, głodnemu chleb na myśli, triumf papieski, uśmiech w tańcu, zmierzch ligi sprawiedliwych, wielka niedźwiedzica i nagi człowiek z gór, tuż po dwunastej, dobór wartości do zachowań, dobór zachowań do wartości, skoro wolisz pozostać latawcem, stróż, komenda: delete, jak poeci w okresie buntu, głowa znaleziona na pustyni, wulkan drzemiący, ludzie dobrej woli, fala, ogród rozkoszy, trip, spraw mi tylko chwilkę przyjemności, wybraniec z nazaretu, nierozmienione na drobne, dalszą drogę wyznaczy kontuar, nieopodatkowane, pasażernictwo, i can’t get no satisfaction, list z butelki szampana, niecodziennik, gniew i co dalej, pracoholizm, blues, Bydgoszcz ob'Leśna, uprawnienie, rachunek na koszt własny, w mojej odpowiedzi, oswajanie pustelnika, uczeń, co lubisz robić w wolnym czasie, wstecznie jak dzieciak zbieram nakrętki, one more time, jaracz, podkowa, mikołajowa liryka, randka, wędrowniczek, bar mi domem planetą światem, wodniki, tylda, mniejszość uniwersytecka, dojdziemy dziś razem, czy mogę ci się trochę ponarzucać, zimna kawa, dyskoteka made in heaven, niech to nie będzie kolejna randka, wysiedziane fotele są najwygodniejsze,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1