23 january 2011
Parkiet zabrudzony od potu
parkiet zabrudzony od potu
głów tysiące
i spokój
na piedestale prowadzący
spocony i czerwony
orkiestra gra
mówiąc cieszcie się
pobiegnął jeden z widowni
zatrzymał czas drugiemu
za nim inni
ze sztyletami
by zabić
wybiegli w nieuporządkowanych szergach
z wściekłością
z zawistością
okrzykami niosącymi krew
krawężnik stanął im na drodze
wyjęli z korzeniami
i pobiegli dalej
tu nagle krzyk dziecka
osłupieli
martwe te małe ciało
zaniemówili
i staneli jak dąb
jeden uklęknął i zapłakał
za nim wszyscy
nawet ci najbardziej wściekli
zrobili to samo
i gdy wszyscy w żałobie
nadszedł wiatr wrogi ze wschodu
okrzyk nagły
podeszli do nich inni
złowrogi
a ci nadal mimo waleczności
klęczeli
choć wokoło nich wróg
nie odezwali się
tamci się śmiali - jacy tchurze
i skandowali złość i nienawiść
gdy piąta minuta się skończyła
z klęków nagle
poleciały strzały
a na niebie pojawiły sie chmury czarne
i rozbłyski
wnet żęsiwy deszcz
czerwony
pozostało tylko dwóch
patrzących na siebie
inni zginęli
w samobójczej grze
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.