11 november 2010
balansując na falach losu
dwoje w jedności połączeni
wspólnym krokiem z przeszłości
w przyszłość idą wewnętrzną stroną
za ciepłem szczęścia
uczuć
szumiących w głowach przyjemnie
od pocałunków i ruchów wiatru
co w żagle dmie
bujając łajbą życia
omiń przytomnie rafy
i słone mielizny płaczu
co niespójnie poza marszrutą
w trwałość naszą godzą
zapisaną sympatycznym atramentem
przeznaczenia losu
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.