Poetry

Karolina Obszyńska
PROFILE About me Poetry (3) Prose (1)


20 july 2010

przyj albo spadaj

najpiękniejszy bałagan jaki miałeś właśnie
co na to twoja zawsze porządna matka
sprząta się przed twoimi oczami jak
oszalały

powiedz
o co mi chodzi i dlaczego mężczyźni
w ogóle nie rodzą dzieci małych
zawiniętych w bóle brzucha i ostatnie dziurki w
paskach purpurowych z płaczem

zakochanym jest łatwiej mają cztery ręce
i mocniej mogą uderzać w pępek
dlaczego
ja nie jestem zakochana

rozwijałam wachlarz z ud kolorowy
wszystko tylko dla ciebie
z pawim oczkiem
a teraz ty
przyj albo spadaj


number of comments: 4 | rating: 17 |  more 

Pi.,  

widać jak na dłoni że próbujesz uruchomić emocjonalną supernową ale strzelasz tak odległymi od siebie obrazami, że gubisz mnie gdzieś po drodze. i te koszmarne inwersje...

report |

sabathini,  

mi sie podoba,aczkolwiek popracowałabym nad pierwszą strofą,ogólny zarys ok, jest w tobie potencjał..pozdrawiam

report |

garymasta,  

końcówka mnie powalila;] przyj albo spadaj...robi wrazenie;]

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1