21 july 2010
Skowronek
radością był w szarości
gdy ze zdezelowanymi skrzydłami
śpiewał dla wszystkich
w kręgu głosu
nie żałując strun
silny wiatr go nie szczędził
wysuszało słońce
gdy serce krwawiło
ze smutku za straconymi
po drodze z własnej winy
odfrunął w dal
gdy bólu już ugasić nie potrafił
w godzinie którą sam wybrał
do wspomnień pełnych
przemiłego uśmiechu
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek