12 may 2010
piroman
klęcząc w bocznej nawie
w żarliwym szepcie modlitwy
pożąda prawa do zemsty
unieważniając dekalog
jemu nikt nie będzie bliźnim
którego pan kochać nakazał
odebrał mu prawo do sądu
bacznie lustrując innych
gorąco pragnąc ich krwią
zmyć grzech pierworodny
rozsiewania ziaren nienawiści
znów jedynie słuszną prawdą
wściekle za gardło trzyma...
winnych gorszącej nieprawości
posługiwania się rozumem
silny swą niewidomą wiarą
dzieląc każdy włos na czworo
chwieje kagankiem oświaty
aby zamknąć usta wolności
bo przecież temu kto nie z nim
sam wymierzy sprawiedliwość
odziany w szatę niewinności
radośnie podpalając nasz dom
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.