8 may 2010
kołysanie duszy
wieczorna myśl przedsenna
lot ćmy bezszelestnej
odbita w lustrze marzeń
barwami tęsknot brzęczy
płomyczek świecy chwiejny
czaruje siwy mrok
zimową klamrą spięty
odchodzi znów kolejny rok
wspomnienia suną marszem
stopami nocnej straży
depcząc po stosach kartek
z pożółkłych kalendarzy
gdyby tak... w łódce snu
łzy zmienić w kolię z pereł
w boa z anielskich piór
popłynąć baśnią do opery
© sar.
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek