28 october 2021
Rozwiane przez wiatr
Powiedz mi, dlaczego wieczna noc otula chłodem skostniałe ciała…
Dlaczego wciąż…
Milczysz…
… opuszczasz wzrok rozpływając się
w dziwnej substancji czasu…
Jeszcze przed chwilą trzymałem w ramionach blask księżyca…
… jeszcze -
przed
chwilą…
… odbity od stojącego lustra…
Firanka wybrzusza się,
niczym biały żagiel
oceanicznego statku
― nagłym szlochem sinego mroku…
Otchłań
nocy
― spowija ciszę…
… szelest cienistych liści
na ścianie,
westchnienia…
… przytłumione głosy, gdzieś spoza zamglonych kurtyn przeszłych epok…
Dobiegają..
… dobiegają…
Jewgienijo…
U ciebie ―
już
świta…
… dnieje…
Idziesz pustymi ulicami
szarego poranka
w podmuchach wilgotnej jesieni…
… wzdychasz…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-10-28)
***
https://www.youtube.com/watch?v=nbaiVKhd7EE
1 september 2025
wiesiek
1 september 2025
Jaga
29 august 2025
Jaga
29 august 2025
ajw
28 august 2025
absynt
27 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
18 august 2025
Jaga
14 august 2025
absynt