3 july 2010
Brzoza
Zapatrzonej w chmur szkarłaty
smukłej brzozie wśród brzeziny
śnią się zwiewne, barwne szaty
zamiast strzępów pajęczyny.
Snem nasiąka kropla rosy,
chrzęści baśnią kruchy chrust.
Zamiast liści – lniane włosy,
zamiast kory – czerwień ust.
Tak niewiele chce od bytu !
Rozlistwione w zmrok i w las
smutne drzewo czeka świtu.
Ach, jak wolno płynie czas !
Gdy godziny mroczne miną,
cud się zdarzy w biały dzień
i obudzi się – dziewczyną !
Ach, jak ciąży obcy pień !
Zapatrzonej w chmur szkarłaty
smukłej brzozie wśród brzeziny
śnią się zwiewne, barwne szaty
zamiast strzępów pajęczyny.
Ty, spętany jarzmem zdarzeń,
ślepy od swych własnych złud,
nie zrozumiesz takich marzeń,
nie uwierzysz w taki cud.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek