12 may 2010
Prom
Późną jesienią w wieczornej godzinie
z tamtego brzegu po mnie prom przypłynie.
Skrzypiąc, z mgły sinej nagle się wyłoni,
czarne odbicie grążąc w rzecznej toni.
Wiem, nauczony bólu i niedoli,
że mi zabraknie na podróż oboli
i nie popłynę w dal spowitą chłodem.
Odejdę sobie tylko znanym brodem.
Pójdę z mą biedą, co śmierci zaprzeczy,
w wodę zieloną i w odmęt wszechrzeczy.
2 december 2025
wiesiek
2 december 2025
AS
2 december 2025
Jaga
1 december 2025
wiesiek
30 november 2025
Jaga
30 november 2025
Jaga
28 november 2025
Jaga
26 november 2025
jeśli tylko
26 november 2025
jeśli tylko
26 november 2025
Jaga