16 june 2023
to bolesne wracać do tych wszystkich wspomnień
stawiam wazoniki
Matce Objawionej
przynoszę w naręczach
omdlałe konwalie
znowu jestem Łucją
co cierpliwie klęczy
w sanktuarium ciszy
z głową pochyloną
nad czernią skarbczyka
przewiercam na wylot
cieńsze niż opłatek
bibułki z modlitwą
szukając tej jednej
co uniesie ciężar
gdy nie znajdę żadnej
wyszepczę je wszystkie
od świtu do świtu
najdłuższe litanie
w zaciśniętych wargach
zaniosę na wzgórze
każdą jedną skargę
przed Twoje oblicze
i będzie mi błogo
kiedy w jednej chwili
u stóp Twoich sina
złożę przebłaganie
za rękę podniesioną
na żarliwe dziecko:
wybacz Madonno temu
co nie wie, co czyni
.
ile trzeba wiary
nawbijanej dziecku
żeby uwierzyło
że moc się zatrzyma
na drugim policzku?
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma