5 july 2021
tam gdzie gęstnieje mgła na kładce
tam gdzie gęstnieje mgła na kładce
gdzie jeden krok oznacza - toń
w srebrnych podszeptach śnię na jawie
taniec splecionych mocno rąk
głos obiecuje jeszcze chwila
jeszcze w tej pętli iskrzy ślad
na moment z mgły się cień wychyla
i szumi w głowie szumi las
podajesz dłoń a potem obie
wiruje w tańcu cały świat
idę za tobą w jeden płomień
wstęga za wstęgą niknie - trzask
czy mi się zdajesz czy ja tobie
nikt nie wymaże z nas tej łzy
zaledwie ciała złączy ogień
znów nas rozdzieli kropla mgły
w zygzak rozpełzną się nadzieje
z iskry na iskrę zgaśnie syk
nad kładką nocy roztrzęsienie
tysiącem gwiazd płyniemy w sny
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53