1 marca 2020
"Miesiące"
miesiące całkowitej ciszy
ponure listopady
mgłą zachodzące o świcie
zbyt męczące grudnie
rozjarzone niebo
w przerażonych oczach psa
mróz objawiony styczniem
przebielony pejzaż
niemym skrzypieniem kroków
na pustych ulicach
chciałam chociaż przetrwać luty
jakoś do marca dopłynąć
ale
gdy już nie umiem się śmiać
z ulubionych filmów
i nawet łzy pogubiłam
chowam się
przed spojrzeniami
w siąpiące deszcze listopadów
oszronione drzewa grudni
przymarznięte palce
styczni
chciałam przetrwać luty
jakoś do marca dopłynąć
przez miesiące całkowitej ciszy
luty 2017
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek