7 sierpnia 2013
Gdy tylko
Gdy tylko zagrzeje gdzieś miejsce
do przestrzeni się przyzwyczaję
poznam zakamarki i dźwięki
czar w nich odnajdę
niepowstrzymana siła mnie z nich wygania
tracę domy po jednym drugi
gdy tylko coś niezwykłego w nim znajdę
poczuję że jestem we właściwym miejscu
przeciekają przez palce po kawałku
od zapachów kolorów i kształtów
znikają okna drzwi balustrady
podłogi meble firanki
świat się kurczy powoli przebrzmiewa
aż z pojedynczym kartonem pamiątek
wiatr mnie wypędza
gdy tylko gdzieś chcę osiąść na stałe
zbudować coś trwalszego niż domek z kart
ktoś cały mój świat burzy w proch przemienia
zmusza by uciec
każde miejsce w którym zagoszczę
stopniowo zostaje odebrane
oberwane z wszelkich barw wspomnień
zanim nadejdzie jesień
liśćmi ulic nieskończoność udekoruje
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek