25 lutego 2011
Z perspektywy pustej butelki
Smutni poeci podobno piszą piękniej,
spacerują samotni bazgroląc na kartkach.
Głaszczą bezpańskie psy z całego serca
nienawidzą przebrzydłego księżyca.
By ugasić pożądanie piją tanią wódkę,
nocami bełkoczą o minionym. Zasypiają
wtuleni w zdjęcia, po przebudzeniu wulgarnie
witają dzień. Z głową pełną wspomnień
wpadają pod autobusy i najczęściej do barów.
Na brudnych stolikach rozkładają puenty
i słowa niewiele warte. Od czasu do czasu
szczęśliwieją – ale to już zupełnie inne szaleństwo.
14 czerwca 2024
sam53
14 czerwca 2024
Deadbat
14 czerwca 2024
Arsis
13 czerwca 2024
violetta
13 czerwca 2024
Trepifajksel
13 czerwca 2024
AirFish
13 czerwca 2024
Yaro
12 czerwca 2024
sam53
12 czerwca 2024
Arsis
12 czerwca 2024
wiesiek