5 lutego 2018
Efekt martwego motyla
Padam
na podatny grunt i rosnę.
Cóż z tego, że pyskiem.
wiadomo – nie szklanka.
Zresztą z ranami trzeba się obnosić,
bo Bóg, Honor i inne.
A i na zdrowie zawsze pomoże,
przecież to nie pierwszyzna.
Szczególnie w zakresie opróżnionych
butelek, tradycyjnie do dna.
Chociaż tam najprawdopodobnie
można spotkać diabła
– furda, piekło nieczynne.
Ceny węgla i przeludnienie,
ogólnie rzecz biorąc emigracja.
Do czyścca.
I na tym koniec,
najwyższa pora na modlitwę.
Dziekczynną.
Hosanna
oraz, do kurwy nędzy Alleluja.
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis