25 listopada 2022
Bądź
W gęstej czerni, w popiele długich włosów, bądź… Mówiłaś, że… ― mów jeszcze,
jak wtedy, kiedy szliśmy przez duszny ogród klaszczących pinii…
W śpiewie ptaków,
pamiętasz?
Ale, czy chcesz
jeszcze pamiętać?
Bądź…
Będziemy szli i wciąż…
Wśród gorącego lata,
wśród skwaru.
W ciasnej uliczce otwartej na renesansowe okno.
Wśród oliwnego gaju,
wspinając się
na grzbiet
rozpalonego wzgórza…
Amorgos, w wielkim błękicie morza,
w bieli klasztorów i domostw
wykutych w pionowej skale, jak monastyr Hozoviotissa, sprzed tysiąca lat…
Bądź.
Ja, jestem w głębokościach czasu…
Słyszysz zgiełk szarżujących fal?
To wre morze
żarłocznym gejzerem rozbryzgów,
które chlaszcze wściekle ostrza brunatnych skał…
W wietrze o zapachu soli śnię…
Wśród rybackich kutrów wciśniętych w piach, w przeszywającym powietrze krzyku mew…
Gdzie idziemy?
Idziemy tam,
gdzie oślepiający ginie dzień.
Idziemy w zmierzch,
zanurzając stopy
w wilgotnym piasku.
Idziemy w mrok,
prześcigając spłoszone cienie,
prosto w zorze nadciągającej nocy.
Weź
mnie
za
rękę.
Bądź…
(Włodzimierz Zastawniak, 2022-11-25)
***
https://www.youtube.com/watch?v=Z7uBEpelThs
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek