8 january 2016
z prochu powstałeś
zamieniłbym się na ślady stóp
karetki pogotowia prują miasto na pół
dobranoc to para o jakiej wciąż chce mi się marzyć
codziennie słychać złe wiadomości
codziennie falami płyną brudne czyny
codzienne spacery by nie zgubić tropu
blisko domu wita mnie PROCH KING
JEBAĆ BROŃ i jak się z tym nie zgodzić
jak wejść bez kastetu w ciemność
można kupić ocet i gąbkę
półki pełne są argumentów
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
3004wiesiek
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma