26 september 2020
NA OSTATNIĄ NIEDZIELĘ WRZEŚNIA
kwadrans po piątej sen odpłynął
za oknem chmury w szarej plamie
dobrze że robi się już widno
dziś tak spokojnie cicho - rankiem
nawet biedronka na futrynie
prostuje skrzydła bez obawy
tak jakby sen o srogiej zimie
gdzieś w zakamarkach nocy zastygł
i w pajęczynie srebrnych myśli
wkręconych w nić babiego lata
jeszcze raz zechciał wrzesień wyśnić
lubię gdy jesień ciepłem szasta
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek