1 september 2020
DLACZEGO
nie pytaj mnie dlaczego zanim się nie zacznie
uwierz myśli na słowo otwierając okno
byłaś jakże daleko żeby cię wypatrzeć
jednocześnie zbyt blisko żeby chociaż dotknąć
mgłą mi spadłaś na oczy sen nie wrócił jeszcze
a czas drogi milczeniem los rzucił do wspomnień
wybierając z pamięci tę chwilę pod wierszem
która zwiąże jesienną nadzieję dosłownie
nie pytaj mnie o miłość kiedy deszcz za oknem
nie pytaj też czy anioł w tę burzę przyfrunie
w twoich oczach się przejrzę ust wilgotnych dotknę
a ty całuj ach całuj lubię gdy całujesz
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma