17 january 2019
aż gniecie
z niewypowiedzianych tylko jedno słowo
niezwykłym od wczoraj z pewnością się zdaje
zwodzi tajemnicą rozbudza zmysłowość
jak słodycz i gorycz jednocześnie w kawie
wstaje już o świcie szeptem pośród objęć
zaplata warkocze w codzienne rozmowy
jak wiatr goni myśli od marzeń do wspomnień
subtelnym zapachem konwalii majowych
kiedyś je wypowiem choćby w środku zimy
chociaż jak okiełznać szaleństwo uniesień
słowo jakże piękne weź je proszę - przyjmij
tak przyjemnie grzeje tak cudownie gniecie
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma