4 may 2013
Rżysko
krętymi bruzdami twarzy
spływają strugi łez
przekrwiony krajobraz ciała
pokryty wilgotnym szronem potu
porasta milczeniem
przez uchylone ciężkie
wieka powiek
prześwitują resztki
gasnącego uśmiechu
pozostałości popołudniowych
odwiedzin bliskich
nieregularnie przystrzyżona broda
jest jak samotna puszcza
zagubiona na archipelagu
białej pościeli
niedomknięte usta
skrywają ból
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik