9 february 2013
Domykanie chwili
Domykanie chwili
Rękawami rynien mojego domu
spływają miękkie łzy nieba
Wyziębione uczucia burzą obrazy
pękające jak kryształ w przeciągu
powielany w setkach zdarzeń
Słupek rtęci napręża muskuły
Pot spływa wąwozem
złączonych półkul ciała
wypływając suchą stopą
w popioły codzienności
Stoimy na przeciwległych
biegunach naszych
światów
Ocean milczenia
zatapia powoli
nasza niewidzialne cienie
Sny umierają
nie doczekawszy
się swego spełnienia
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik