5 december 2011
Ponieważ nigdy dorosła
Wiersz dla Joanny Fligiel
Znowu mam pięć lat nie znam głosu mojej mamy tylko mam psa który jest duży pozwala się targać za uszy w nocy zawsze sikam do łóżka (na korytarzu ciągle stoją duchy; pilnują wejścia do łazienki; jest ciemno). W ogrodzie zakopałam wróbla w grobie miał malutką trumnę blaszane pudełko na cukierki od niani (w nocy przez okno w starej łazience podglądam jej małe piersi)
Dlatego:
a) nigdy więcej nie dostaję cukierków,
b) nie pamiętam gdzie pochowałam wróbla, a
c) pies nie ma uszu.
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma