16 january 2013
16 january 2013, wednesday ( Via dolorosa )
Kiedy miałam jakieś sześć lat powzięłam decyzję, że powinnam pójść szukać mamy, która wyszła z domu bez słowa, a wcześniej długo płakała.
Byłam przekonana, że mama nie wróci. Bardzo się martwiłam.
Założyłam małe, żółte kalosze, a na ramiona błękitny kocyk z kotkami, który furkotał śmiesznie podczas chodzenia, tworząc coś w rodzaju długiej peleryny.
Chodziłam po mieście, aż zaczepilili mnie taksówkarze i zrozumiawszy, że nie wiem gdzie jestem, ani gdzie mieszkam i nie umiem trafić do domu - zaprowadzili mnie do pobliskiego schroniska dla bezdomnych.
-
Od tamtego dnia minęło ponad dwadzieścia lat.
Nadal szukam matki.
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma