16 august 2012
zakichany adres
domek niewiele większy
niż rozmiar mojego ciała
igłą sosny gdym mrówką
chabrem gdym pszczołą
makiem gdym motylem
łąką jesienna gdym mgłą
szukasz mnie przecież
podałam adres czasowy
przechodzę kwarantannę
w tobie się zameldowałam
wciąż masz katar sienny
normalne w czasie kwitnienia
proszę wytrzyj nos wreszcie
tą z butonierki stokrotką
naklej znaczek i wyślij proszę
kartkę z uśmiechem nieba
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma