Marita, 6 may 2012
Półśpiąca milczącym światłem
Z muzyką z obrazu Boscha...
Siedzi na szczycie jego kolan
czerwona jak szampan w sytych żyłach
Pokój napełniony ciepłem
wielu niepotrzebnych słów ...
a pod powiekami larwa modlitwy
o siebie, o niego i nagle o ten świt
bo niespokojność obcych ludzi
czyjeś oczy bezmyślne,drapieżne
i zbyt gorąca bliskość ziemi
wydziera im światło z dłoni
To czas może na skok w kosmos
ku światłu stoi krzycząc
a głos unosi ją ponad śmierć
dla nich schody nad miastem
do nieba i do nikąd ...
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek