22 march 2013
22 march 2013, friday ( coś o wieczoru śpiewach )
Czekam na wieczór.
Na gwiazdy .
Najpierw cichutko śpiewają, a potem głośniej i głośniej...
To muzyka nocy.
I czekam na Księżyc.Książę wielkiego nieba.
Gdy patrzę w wieczorne niebo, to odwiedzają mnie słowa.
Gdy patrze w wieczorne góry, to robi się ciszej...ciszej...
I cisza przenosi w krainę marzeń.
Zapalam świeczki i kadzidełka.
Muzyka za oknem, tylko niebo gra.
Wieczorne wyciszenie i wieczorne marzenie.
Cały dom usypia ...
Mgły nad dolinką opadły.Wiatr gra wieczorne pieśni.
A oni przytuleni pod drzewem czekają na gwiazd wiosenny koncert.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek