30 september 2011
Bajki Są Chore
Wiesz łzy wolą nocą błyszczeć.
W świetle księżyca na krętych ulicach,
Moc emocji chichoczą się pod bramą.
Tam na błękitnych schodach,
opiera się o ściany blady krzyk.
Dochodzą Huki z opuszczonych krat.
Gdzie bruki obracają oczyma.
Pośród Nocy leżą czarne kajdany,
z delikatnej porcelany.
Czarne koty uciekają na tylnych łapach,
oglądają się na niebo.
W kamienicach buszują chłodne jęki.
A Obrazek zakochanej Pary zerka przez Okna.
Nadchodziły wreszcie Iskierki,
skaczące wokół stóp Tańczącej Bajki,
jej Fioletowo jaskrawe palce,
ugłaskały do snu zmęczone latarnie.
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt