krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 16 july 2011

Watpliwości.

Nie powiem ci kocham
bo nie mam odwagi
nie powiem zostań
choć bardzo bym chciała
nie powiem ze pragnę
miłosci i szczęścia
bo przecież jej nie dostałam.

Powiem ci za to że kocham słońce
i piękne gorące lato
morze i góry łąki z kwiatami
jeziora i drzewa zielone,
co dnia dziękuję za to
powiem napewno ci szczerze
bo w piękno natury
 i dobro na świecie
bo tylko jedynie w to wierzę.

cd-do wyd;


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 11 july 2011

Plaża.

Plaża dziś pusta i smutna,
nawet mew krzyku nie słychać.
Skulone łabędzie przy brzegach
przechadzać się będą w skupieniu i ciszy,
jak Ty,-lecz nikt ich nie usłyszy.

Milcząc patrzysz w dal przestrzeni
lecz głusza i świat ponury.
Serca nie poruszy- ni duszy zbolałej,
tak jak tych których ranisz ,
i reszty całej.

Nie wiele możesz już zmienić
to tak jak nie cofniesz ponurej jesieni.

cd.do wydania.


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 16 july 2011

Cma .

Wpadła ropucha
w ćmy nocnej ramiona
zachwytem go urzekła
więc chciał się przekonać
co go ujęło nic w sobie nie miała
urody figury serca ni ciała.
Skakała nad nim
jak traszka nad wodą
by zeżreć z gracją przy kawie
w ciemności bez wstydu swobodą.

Ćma nocą chętnie do światła leciała
bo chciała się złapać na żaby względy
nie długo nie krótko to trwało
kilka ładnych miesięcy
obeżre skrzydełka motyla szarego
żeby bez reszty wypić krew z niego
żaba potulnie stwarzała pozory
liczyła na długie i stała amory.

cd;do wyd.


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 14 july 2011

Uraza

Spadło gówno na kapelusz
jak mnie nie znasz to nic nie rusz
krzesła mego nie przestawiaj
nie rób z kaczki mi zurawia
traszka czasem połknąć może
wieloryba w twym jeziorze.

Piżmak zęby ostre ostrzy
w imie czego nie miłosci
bocian żabę połknął w locie
 głód zostawił w grzęskim błocie
pies z kulawą nogą pedzi
zbiża się  do wrót łabędzi
zaraz  drugą nogę straci
bądz z głupoty się ochwaci.

cd;do wyd;


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 7 june 2011

Wiatr,

I zwrotka.


Przez szczeliny okna,
słyszę głuche stukanie.
To wiatr i deszcz za szybą
tłucze nieustannie.
Uwięziony gwiżdże,
głucho bije w szyby
jak chciałby za chwilę,
 po mą duszę przybyć..

Krystyna Lenarciak-kosińska


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 7 june 2011

Powrócisz .

pierwsza zwr..


Powrócisz..

Powrócisz jak wiatr na zbocze gór,
Wrócisz myślami i duszą,
wrócisz jak słońce na niebie
by ogrzać zbolałe  Moje serce.
Powrócisz jak zabłąkany wędrowiec
wrócisz a ja Ci powiem.
Odejdż-już mnie nie rań więcej
odejdż-już proszę i nie dręcz.

krystyna lenarciak -kosińska


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 7 june 2011

Złośnica

pierwsza zwrotka


Złośnica.


Wytrzeszczyła oczy
głowę przechyliła,
spogląda łagodnie
coś Ty taka miła.
Wietrzę podstęp jakiś
w Twoim zachowaniu
myślisz że nie widzę
ma droga-to na nic


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 9 june 2011

Gniew.

pierwsza zwr;


Nie pisz więcej kochany,
nie dzwoń póżną nocą,
nie przysyłaj mi kwiatów,
już nie męcz mnie Cię proszę.
.
Nie żartuj sobie za mnie,
nie rób próżnych nadziei
bo to jest nie możliwe
za wiele spraw nas dzieli.

Uśmiechów szczerych pragnę
spojżeń ciepłych i czułych
i tylko chcę byś czwsem
siędo mnie przytulił.

Nie chcę Cię dziśiaj słyszeć
zachowam w sercu co piszesz,
i ruszę w świat rozpaczy
bo miłość nic nie znaczy..

cd-do wydania


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 9 june 2011

Zmora nocy.

pierwsza zwr;


Mroczna i ciemna noc za oknami
gości niby zmora odchłani głębokiej,
czego nie lękam się Ciebie
nocna i ciemna zjawo-
Czy nie dosyć że zabrałaś  mi wszystko
jeszcze Ci za mało..
Odebrałaś  miłość  zniewiliłaś duszę
marzenia sprzedałaś innym
jak długo cierpieć muszę.


number of comments: 0 | detail

krystyna-lenarciak

krystyna-lenarciak, 9 june 2011

Kaktus..

pierwsza zwr;

Nie lubię kaktusów,
szarych obrusów .
Nie lubię ponurych miejsc
i nocy ciemnych bez gwiazd.
Lubię księżyca blask
gdy pełnia jego i urok tajemny
więc myśli Moje i dusza wiedzą,
co może być dla mnie przyjemne..


number of comments: 0 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1