14 july 2011
Uraza
Spadło gówno na kapelusz
jak mnie nie znasz to nic nie rusz
krzesła mego nie przestawiaj
nie rób z kaczki mi zurawia
traszka czasem połknąć może
wieloryba w twym jeziorze.
Piżmak zęby ostre ostrzy
w imie czego nie miłosci
bocian żabę połknął w locie
głód zostawił w grzęskim błocie
pies z kulawą nogą pedzi
zbiża się do wrót łabędzi
zaraz drugą nogę straci
bądz z głupoty się ochwaci.
cd;do wyd;
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma