13 may 2011
Święty Wojciechu! Módl się za nami!
Tysiące ludzi ginie codziennie
w Libii, Iraku, Syrii, Jemenie.
W Egipcie, Gazie, Afganistanie.
To już nie wojna, a dożynanie.
Tysiące ludzi żyje w niewoli
w Czeczenii, Czadzie, Birmie, Angoli.
W Sudanie, w Kongo i w Pakistanie.
Taniec ze śmiercią trwa nieustannie.
Tysiące ludzi zabrały fale.
powodzie, wstrząsy, skutki zawaleń.
Tysiące ludzi ginie na drogach,
w mordach, zamachach, w licznych pożogach.
Spirala mordu wciąż się rozkręca.
Głód i choroby, zwyczajna nędza
już nie tysiące, ale miliony
spycha codziennie w wyścig szalony.
Sąsiad sąsiada, często brat brata
oddaje w ręce zwykłego kata,
który zabija idąc po władzę.
Wstrzasnąłem kogoś takim obrazem?
Nie! Nie wzruszyłem! Taka jest norma.
Zwykła codzienność, chociaż upiorna.
Nim do nas samych śmierć nie zastuka -
nikt nie chce wiedzieć, patrzyć i słuchać!
Każdy w ekranik spoglądać woli.
I tak go głowa zbyt czesto boli
z własnych kłopotów i własnych spraw.
Ludzie chcą igrzysk, idoli, braw!
U nas sielanka i wieś spokojna.
Toczy się tylko medialna wojna
między mocherem i lemingami.
Święty Wojciechu! Módl się za nami!
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma