27 april 2011
Grube pieniądze...
Grube pieniądze poszły w Platformę.
Dla swoich miały być zyski.
Tusk dysponował. Przekroczył normę.
Głodne wciąż czekają pyski.
Wpadł w tarapaty. Urosły straty.
Veto już mu nie przeszkadza.
Struna jest cienka. Rząd nadal stęka.
Nie ma czym harpiom dogadzać.
Miry i Zdzichy straciły michy.
Dziura jest na dnie koryta.
Czcze obietnice. Sprzątać ulice -
Niedługo pójdzie elita.
Milczy potulnie. Patrzy na Unię -
Czy jeszcze raz Tuska wesprze,
Gdy wygłodzone - w pałac wpatrzone,
Są teraz najtłustsze wieprze?
Dekoniunktura. Bilans - gdzieś w chmurach.
Tu kreatywne zapisy.
W kraju drożyzna. Kto kredyt przyzna?
Nie bardzo ma na co liczyć.
Z mistrzostw piłkarskich, z kibiców garstki -
nie spłynie kasa, lecz ślina.
Znowu sponsorom forsę zabiorą -
Część FIFA, część Ukraina.
Spektakl skończony. Wiara w androny
na Machu Pitchu głoduje.
Lud wyszedł z kina. Uścisk Putina
niczego nie wyprostuje.
Grube pieniądze poszły w Platformę.
Dla swoich miały być zyski.
Nie warto rudym ufać nad normę,
Bo kłamią już od kołyski.
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
1804wiesiek
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
....wiesiek
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek