12 april 2011
Blisko...
Rozpada się Nowy Porządek,
a NATO utknęło w Afryce.
W Japonii utonęło słońce.
Nie starcza siły Ameryce.
O Rosji było już za cicho,
a Moskwa mocno się rozpiera.
Wybuchło gdzieś pod ziemią licho -
chce kwiaty z chodników pozbierać.
Skończyły się czasy spokojne.
Znów Polska samotna jest w świecie.
Żołnierzy wysłano na wojnę.
Wiersz się nie spodoba estecie.
A chciał być taki bogobojny,
warszawski , smutny, zatroskany,
lecz wciąż się tu ludziom spokojnym
bariery wznosi, stawia ściany.
I wojną domową znów straszy -
kłamliwa, zła, medialna tuba.
Na chodnik przewrócono naszych!
Incydent, czy siłowa próba?
To także moja jest Ojczyzna! -
pamiętam, Jan Paweł zawołał!
Nauczmy się wreszcie na bliznach,
na czaszkach dziurawych i dołach -
Pamiętać lekcje o przeszłości.
Medialnym nie ufać uściskom!
Zło pewnie bardziej się zezłości,
bo prawda powraca! Jest blisko!
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.