Anabell, 23 maja 2010
wezmę cię trzepotem rzęs
sponiewieranych nieprzespaną nocą
ostatnim drżeniem zapomnianej dziewicy
skrytej pomiędzy rozwiązłością a lubieżnością
przekupię zgubną, kobiecą ulotnością
balansującą na krawędzi zmysłów
zwiodę afirmacją twojego ideału
pulsującego wśród martwicy uczuć
a potem z gracją ostatniej kochanki
usiądę naprzeciwko twoich myśli
i bezczelnie zapalę skręta
z wczorajszych wspomnień
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis