30 stycznia 2011
Bańka szaleństwa
Bańka szaleństwa zakwitła
i pękła w jego oczach
na ustach rozkraczył się
obrzydliwie oblesny uśmiech
gdy obrazy rozkladajacych
się trupów wracały wspomnieniem
noc była ciemna
i księżyc cienki jak rogal
bogowie rzucili w czarną pustkę
nieba tylko garść gwiazd
ona stała jak marionetka
i naczynie rozkoszy
ustawiali się w kolejce
i brali ją jeden po drugim
a śmierć stała z boku
nie chcąc nikogo zabrać
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53