28 listopada 2015
Brzydkie wyrazy
Słowo przychodzi zbyt łatwo
zgodnie ze świętą zasadą powtarzalności.
Anatemy i przekleństwa wstydliwie skrywają
braki. Wszelkie.
Walka z materią skazuje na nadzieje
przedłużenia, choćby gatunku.
Chociaż załamania czasu nie zwiastują
zmian skrzętnie celebrujemy nasze tajemnice,
wskrzeszenia i zejścia. Twierdząc, że umieranie boli
bardziej kiedy nie mamy dla kogo żyć.
Albo odwrotnie – zależnie od splotów okoliczności.
Pomyłkowo zwanych Bogiem.
14 listopada 2025
sam53
14 listopada 2025
wiesiek
14 listopada 2025
violetta
14 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
wiesiek
13 listopada 2025
Jaga
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw