1 august 2021
Tak po prostu
Noc otula mnie chłodem gwiazd… Na ścianie ― drżący cień trzepoczącej skrzydłami ćmy… Dwa puste fotele
po rodzicach,
kanapa, pufy… ― stół…
… pokryte kurzem termo z wizerunkiem ―
ducha samotności…
Powiedz mi coś…
… powiedz cokolwiek…
Milczenie ―
unosi się
w powietrzu,
Atakuje
mżącą
― szarością…
… wiatr szarpie poluzowanymi oknami, wspina się po ornamentach tapet przeciągły jęk przeciągu…
Kto ma przyjść?
… nie przyjdzie nikt…
Kocham cię,
słyszysz?
… czy mnie słyszysz?
Umieram, pomiędzy ―
każdym twoim
poruszeniem warg…
… pomiędzy szeptem a ciszą…
Na zewnątrz wiatr… ― zimny oddech melancholii…
Wiesz…
… nastawiłem płytę
ze smutną piosenką
― o utraconej miłości…
Niesie się echo
na pustej,
schodowej klatce...
… bieleją zatrzaśnięte na wieczność drzwi opuszczonych mieszkań…
Obejmuję
próżnię…
… rozgoszczoną nicość…
Przyjdź…
Tak ―
po
prostu…
… ― przytul…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-08-01)
***
https://www.youtube.com/watch?v=nHdUOvlhK3k
17 september 2025
wiesiek
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw