1 lipca 2010
Gdy zakwitną jabłonie
Czy nadal Twój szept będzie ukojeniem
dla mych ogłuszonych stukotem codzienności uszu
A Twe dłonie będą kraść dla mnie gwiazdy z
otulonego aksamitną czernią nieba
Boję się,że znikniesz
I szept zniknie
I gwiazdy
I zamknięty szum traw w szmaragdzie oczu Twoich
Przepełnia mnie strach
O Ciebie
Że znikniesz
Gdy tylko zakwitną jabłonie
Odurzony słodkim zapachem
Zostawisz mnie dla jabłoni
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53