1 july 2010
Gdy zakwitną jabłonie
Czy nadal Twój szept będzie ukojeniem
dla mych ogłuszonych stukotem codzienności uszu
A Twe dłonie będą kraść dla mnie gwiazdy z
otulonego aksamitną czernią nieba
Boję się,że znikniesz
I szept zniknie
I gwiazdy
I zamknięty szum traw w szmaragdzie oczu Twoich
Przepełnia mnie strach
O Ciebie
Że znikniesz
Gdy tylko zakwitną jabłonie
Odurzony słodkim zapachem
Zostawisz mnie dla jabłoni
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
0019absynt