Eva from Barcelona | |
PROFILE About me Friends (7) Poetry (23) Prose (3) Photography (18) Graphics (6) |
Eva from Barcelona, 12 september 2010
z cyklu saga koteczkow
hey duszku
ty ewa-poryzujacy
siem
gdzie sie podziewasz
co za banaly
prawie
wiem gdzie
w srodku mnie
spacerujesz
w-te -i- we-wte
koteczku
nie-atlas-owy
mrau - mrau
zostaw mnie w spokoju
wyjdz prosze
z gory dziekuje
Eva from Barcelona, 12 september 2010
Zagubiona chodze
Bez twojego ksztaltu
To jak w kinie
Kiedy ekran czarny
Twoje wlosy w rebelii
Tanczace z wiatrem
Nie jestem usatysfakcjonowana
Jestes niemozliwy do osiagniecia
Widzialam cie tylko raz
I od tamtej pory
twoj zarys
Jest moim cieniem
Humor mi sie zniszczyl permanentnie
prawie
Zloszcze sie
by byc z toba
trzeba teraz czekac
do nastepnego zycia
Eva from Barcelona, 8 july 2010
Walka z wiatrakami
Pamietam
Patrzales na mnie
Bylam w rozterce
Miedzy dzikim pieknem
Kairu
A twoim
Poddalam sie
W koncu
A co tam
Raz kozie smierc
Jak mowi moja mama
Co ma byc to bedzie
Eva from Barcelona, 8 july 2010
´´tymczasem bogactwo i glebie swiata
sa niewyczerpane´´
r.kapuscinski
***poniewaz***
Wewnatrz blekitnych wod mojego spojrzenia
Rozpoznaje moj wlasny krag podrozniczy
Przekraczam ciemny prog cichych wrot
Usmiecham sie do ruchomych piaskow pustyni
Widze tlum kairski
Transport publiczny
Bez drzwi
bez okien
Strumien bez zrenic
Podrozuj niezmiennie prosze
Poniewaz piekno swiata
Poniewaz wschod czerwonego slonca
Nad kanalem suezkim
Od lewej do prawej
Z wczesniejsza rezerwacja dokonana
Poniewaz palaca pasja Sahary
Rani twe stopy
Uprawiasz milosc
Z gwiazdami
Rozmiaru naturalnego
Zapiera ci oddech
Na zawsze
Polecam podrozowanie noca
To czyni dzien dla duszy
/ okres egipski /
Eva from Barcelona, 8 july 2010
´´podrozowanie -
pozywka dla myslenia ´´
r.kapuscinski
niewidoczne okulary
I -sza nagroda
transparentna skora
wyprzedaz
terra incognita
podroz w dwie strony
siedzenie 11B
bilet transportu
publicznego
taras w Bulgarii
melon uczuciowy i miesisty
pszczolka zagubiona
aaaaaaaaauuuuuuuuuu
monolog nie-spojny Mesjasza
dlugie rzesy
klada sie do snu
po tabletkach uspokajajacych
oddzial
niezrownowazenia psychiczne
1 pietro
na lewo od windy
Pokoj 37
Port w Asuanie
5 minut
Takie nic
W histroii Egiptu
A jednak
3 karty telefoniczne
Po 20 jednostek kazda
Cieple wody Nilu
6600 km
Rzeka najdluzsza na swiecie
Bez watpienia
Dluzy sie bez ciebie
U mnie
3 :18 rano
Bol sie wlamuje
Mimo alarmu
Zainstalowanego wczoraj
Rano
Znowu w kawalkach
Wszystko
Na dywanie
Szufelka z Ikei
za 9.28 PLN
Tylko jak to ogarnac
Kair
Apokaliptus kwitnie
Autobusy bez okien
Taxi bez drzwi
Tlum bez zrenic
Domy bez scian
Nie odwaze sie
Przejsc na druga strone
Mowy-nie-ma
Sahara
Najwieksza pustynia
Na swiecie
Zgadzam sie
Piasek ktory kroi stopy
Rozmiar gwiazd ktory odbiera
tlen
uwaga na od wod nie nie
minimum 3 litry
dziennie
nie wazne gdzie
na krawezniku
chodnika
martwy wrobelek
a jeszcze cieply
jesli 3
jeden w promocji
Warszawa
Platek sniegu
Na policzku
Miekka hibernacja
/ okres egipski /
w trakcie tlumaczenia i rekonstrukcji
Eva from Barcelona, 7 july 2010
chandra
prywatny katastrofizm
bestia
spuszczona z lancucha
jak w tych kreskowkach
no wiesz
tych dla dzieci
/ super stare i w rekonstrukcji /
Eva from Barcelona, 7 july 2010
wkladasz mnie do kontaktu
jak wtyczke
zapalasz mnie
jak lampe
jak lampke nocna
czuje prad przeplywajacy
juz po mnie
na szczescie
zycie
jest odnawialne
/ wiersz w trakcie rekonstrukcji /
Eva from Barcelona, 7 july 2010
´´(...)slabeusze nigdy nie wejda do krolestwa milosci,
bo jest to krolestwo bezlitosne i okrutne (...)´´*
kochanie ma swoje prawa
nie - prawne
nie - lojalne
nie - sprawieliwe
za jednymi przepadasz wprost
a oni
znikaja
jak mole w szafie
szastaja toba
jak
starym prochowcem
po ziemi
ciagna
prawo grawitacji
cie przyszpila
inni
nieba by ci uchylili
lepsi niz twoj burek
oddany
a slowo
kocham
ni przez mysl ci nie przejdzie
/starotki/
*cytat z poradnika psychologicznego, autora nie pamietam
Eva from Barcelona, 5 july 2010
Szukam cie
Drapiezna jednostko
Bys wbila kly i zrenice
W moje cialo rozlozone
Na czesci pierwsze
Wiem ze oddychasz
Za murem swiatla
Na dalekich
Plikach ziemi
Czuje cie czasami
Gdy przestrzenie sie krzyzuja
Znienacka
I przyszlosc napada mnie
Cichym mrokiem
Pozostaje czekac
Gdy bogowie skrzydlaci
Przyniosa Cie do mnie
Mnie do Ciebie
Pewnego poranka
Pieknego
Gdy rosa na lace
Eva from Barcelona, 5 july 2010
czego brakuje ?
Zatracenia sie
Rozplyniecia sie w teczy
Za pomoca narkotykow emocjonalnych
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko