17 march 2014
Początek końca
Za mną otchłań
Woła mnie po imieniu
Wyciąga swoje szpony
Chce mnie schwytać
Biegnę przed siebie
W pozyczonych od losu butach
Łapie się każdego promyka słońca
Przeskakuje dalej
Czuję za sobą zgniły oddech
Krew i pot oblewa moje ciało
buty zaczynają ranić stopy
Rzucam je w twarz otchłani
Spadam wraz z wodospadem
Obmywam z siebie strach
Staje u bram zapomnienia
Ciepło bijące z drugiej strony przyciąga
I oto Jestem..
na początku końca
31 october 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga