tse., 28 september 2013
Zwymiotować milczenie, by już usta nie bledły skrępowane.
Zasznoruwałam je, aż popękane broczą krwią, a ja zaciskam je mocno. Krzyczę niemo, dławiąc dźwięki cisza, która nie ma siły ze mnie wyjść.
tse., 28 september 2013
Wiesz, w tej pieprzonej codzienności szukam jakiegoś punktu zaczepienia by iść prostą drogą. Schemat dnia, natłok spraw to tylko chwilowy zagłuszacz by wyzbyć się Ciebie sumienie. Zapijam Cię kolejną filiżanką czarnej kawy, podtruwam papierosem byś pod satynową koszulą straciło świadomość. (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma