9 may 2013
9 may 2013, thursday ( dobra myśl )
czasem gdy jestem u kogoś w gościnie.
myślę że jestem im w ogóle nie potrzebny,
świadomość ginie!
procentowo otoczony,
snuli jakieś bujdy a mnie nie widzieli,
to więc po co ja im w ogóle? co oni chcieli?
zadaje w ciąż to pytanie!
dalej kieliszek po kieliszku, to już prawie jak krew
-jak woda w kranie!
przez niecne problemy rodzinne, przez całą codzienność
napawa mnie złość!
pisze się jakaś myśl,
zaczynają się trząść ręce,
czasem mówią
- nie pij więcej!
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga