21 august 2012
***
Jeszcze nie dotykałem Twoich ust
W oczy nie patrzyłem swoim nagim wzrokiem
Jeszcze nie czułem jak pachnie dotyk Twój
Choćby już teraz - tu przed zmrokiem...
Nie dotykałem jeszcze dłoni Twych swoimi ustami
Stóp Twoich nie pieściłem pocałunków deszczem
I nie objęłaś jeszcze mnie swoimi ramionami
Choć przecież Tu i teraz - jestem...
Choć we śnie swym - pamiętam z ramion swych Ciebie nigdy nie wypuściłem
Nawet wtedy, wieczorem, kiedy Ty otworzyłaś drzwi do których codziennie w snach swoich dzwoniłem...
Jeszcze mnie tu nie było, kiedy byłaś Ty
Kiedy o Tobie miałem tylko wyobrażenie
Ale sprawdzają się czasami sny
Kiedy Miłości są pragnieniem
Więc jak pozwolisz to będę ja tym wszystkim - wszystkim tylko dla Ciebie
Zabiorę nawet Tobie gorzkie, smutne łzy i w ciemnym lesie je zagrzebię
Dam uśmiech, radość dam, Miłość dam ma wielką, wspaniałą - całą
Weźmiesz? Czy to tylko sny? A może to ciągle, to ciągle za mało?
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek