11 april 2012
Miłych, ciepłych snów…
A teraz śpij
zanurzając się w nieodgadnioną treść,
pod przykryciem powiek
schowaj wszystkie troski i uśmiechy,
spadając swe powolne zlicz oddechy.
Ja czuwam w każdym twym milczeniu
i w emocjonalnym uniesieniu,
po prostu jestem
choć nie słowem i nie gestem
tam gdzie ty
po prostu jestem…
A gdy ból uderzy jeszcze,
ja go zniosę
i uleczę
ciepłym szeptem.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.