drucik, 23 february 2012
lsniące ostrze zanurzone w miękkim ciele,
szkarłatna krew płynąca wdłóż dłoni,
słodki ból przeszywający umysł,
jak strzała wystrzelona z łuku myśliwego,
nadchodząca ciemność, opuszczająca kurtynę życia...
teraz tylko dusza lekko unosi się ponad martwym ciałem,
lezącym w kałuży soczystej krwi,
nadeszła cisza i spokój kojąc zmęczoną duszę,
kołysząc ją lekko do wiecznego snu...
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Eva T.
7 december 2025
wiesiek
4 december 2025
wiesiek
3 december 2025
wiesiek
3 december 2025
Jaga